Założyciel marki, Thibaud Crivelli, czerpał inspirację z osobistych doświadczeń odkrywania kwiatu pomarańczy podczas safari. Zainspirowany odkryciem kwiatu pomarańczy podczas pieszego safari, zapach ten jest eksplozją świeżych i energetycznych nut dzięki obecności mandarynki i różowego pieprzu, które nieoczekiwanie mieszają się z neroli w sercu zapachu, tworząc kwiatowy i zmysłowy bukiet, który jest jednocześnie nieoczekiwanie świeży i musujący. Idealna harmonia i nuta, która przyciąga uwagę, nie będąc agresywną. Z tego wspomnienia zrodziło się pragnienie stworzenia zaskakujących i odważnych perfum: Neroli Nasimba.