W dzisiejszych czasach mało kogo dziwią zapachy unisex, ale 25 lat temu taka uniwersalność perfum była nowością. Rewolucja w świecie perfumerii miała miejsce w 1994 roku, kiedy elitarna marka wypuściła na rynek wyjątkowe perfumy One, które natychmiast podbiły serca wielu chłopaków i dziewczyn na całym świecie. Lakoniczny i minimalistyczny matowy flakon stał się symbolem ery lat 90-tych, kiedy światem rządził grunge i heroin chic.
W górnych nutach kompozycji pobrzmiewa lukrecjowa świeżość ananasa, która doskonale łączy się z bergamotką. Jest też zapach dopiero co "wykiełkowanej" trawy. Następnie do gry wkracza egzotyczny jaśmin, harmonijnie połączony z królewską różą i delikatną konwalią. Ostatni akord należy do wielowymiarowego piżma i tajemniczego zapachu drzewa sandałowego.