Jeden z najbardziej poetyckich i zmysłowych zapachów domu perfumeryjnego Guerlain ma nazwę godną dzieła sztuki – Blue Hour. Perfumy te uosabiają ciepły, wręcz nieco duszny letni wieczór, kiedy słońce ledwo zdążyło schować się za horyzontem, a powietrze wciąż jest przesiąknięte jego ciepłem. W kompozycję perfum wprowadzą nas nuty głowy przypraw – anyż i kolendra, w połączeniu z trzema rodzajami owoców cytrusowych – bergamotką, cytryną i neroli. Serce zapachu stanowi złożona, wieloaspektowa kompozycja, w której przeplatają się aromaty goździka, orchidei, jaśminu, goździka, neroli, heliotropu, ylang-ylang i róży bułgarskiej. Nuty bazy mają wyraźnie określone drzewne brzmienie i składają się z drzewa sandałowego, piżma, irysa, benzoiny, wanilii i wetywerii. Perfumy należą do kategorii aromatów kwiatowych, w sercu kryje się naprawdę bogaty bukiet, ale jednocześnie potężny drzewny pióropusz pozbawia je beztroskiej świeżości i nadaje mu pewną dojrzałość i solidność. W rezultacie zapach nie jest przeznaczony do codziennego użytku i będzie brzmieć bardziej trafnie w połączeniu z eleganckim, wieczorowym strojem.
