Zdaniem twórców wody toaletowej Always Red Femme, starali się oni ucieleśnić w zapachu tempo Nowego Jorku, jego ogromne możliwości i szalony rytm. Dźwięk budowany jest na zasadzie „wszystko albo nic”. Specjalistom amerykańskiej marki Elizabeth Arden udało się stworzyć jasne, nasycone perfumy dla pewnej siebie i niezwykłej kobiety. W początkowych nutach kompozycji owocowo-kwiatowej dominują słodka miodowa gruszka, świeża skórka cytryny z lekką goryczką i urocza czarna porzeczka. Z wdziękiem rozpuszczają się w kwiatowym bukiecie cierpkiej dzięgla, odurzającego jaśminu i wzruszającej konwalii, ocienionej figlarnością soczystej, pachnącej brzoskwini. Zapachowa symfonia kończy się dźwiękiem wyrafinowanej wanilii, ciepłego cedru, szlachetnego mchu i pobudzającej paczuli.