Wykorzystanie maliny moroszki w perfumerii jest niezwykłe, ale taka jest autorka, która wymyka się ograniczeniom i schematom.
Słodka, miodowa malina moroszka to nuta głowy kompozycji. Sercem perfum jest zwyczajny, ale nasycony gamą zapachów rumianek. Podstawą bukietu jest piżmo, które korzystnie uszlachetnia składniki zapachu. Nuty mokrego drewna użyte w Marc Jacobs Daisy Love są również dość rzadkie w perfumerii. Te nuty otulają drzewny odcień czarujących aromatów jesiennego lasu po deszczu. Bukiet nie ma długotrwałej trwałości.
Ślad perfum jest dyskretny, ale jednocześnie doprowadzony do perfekcji. Perfumy pozwalają odrzucić codzienność i w pełni cieszyć się emocjami, pomysłami, uczuciami. Wiosna, lato i deszczowa jesień przelatują mi przed oczami, skupione w jednym sprayu.